Opublikowano Dodaj komentarz

Dieta przyszłej mamy w cukrzycy ciążowej

Na co dzień jestem dietetykiem w centrum rehabilitacji Szpitala Żywiec, gdzie uczę moje Pacjentki i Pacjentów, jak jeść normalnie, z przyjemnością, a przy tym zdrowo. Często wspieram mamy, które jednocześnie troszczą się o siebie i o maluszka, którego za jakiś czas powitają na świecie.
Ten szczególny czas, jakim jest ciąża to okres niesamowitych zmian, które natura bardzo skrupulatnie przemyślała. W momencie, gdy dowiadujesz się, że zostaniesz mamą, podświadomie pragniesz dla dziecka wszystkiego, co najlepsze. A to, co najcenniejsze, zaczyna się w Twoim brzuchu. Dosłownie i w przenośni. Moim zadaniem jest zbudowanie tak zbilansowanego planu dietetycznego, aby pasował do stylu życia i preferencji smakowych (o tak, szczególnie w czasie ciąży bazujemy na nietypowych smakach). 

Świadome i racjonalne żywienie warunkuje zarówno prawidłowy rozwój noworodka, jak i jego zdrowie w przyszłości. Zapotrzebowanie na energię, witaminy, składniki mineralne oraz wodę ulega zmianie w okresie ciąży, w zależności od trymestru oraz w trakcie karmienia piersią. Zarówno nadmiar, jak i niedobór składników odżywczych, mogą mieć negatywne skutki zdrowotne dla mamy i jej maleństwa. Warto również zwrócić uwagę na świeżość produktów, jakie nakładamy na talerz. Produkty przeterminowane mogą prowadzić do zakażenia mikrobiologicznego. Unikajmy zatem surowych ryb, mięsa, jaj, ale również mleka niepasteryzowanego, czy serów pleśniowych.  Nie podlega też wątpliwości, że w czasie ciąży należy bezwzględnie zrezygnować z wszelkiego rodzaju używek, takich jak papierosy, alkohol, narkotyki. 

Stanem wymagającym szczególnego zaopiekowania od strony dietetycznej jest cukrzyca ciążowa, która dotyka blisko 10% przyszłych mam. W Polsce diagnostykę w kierunku tego zaburzenia wykonuje się u ciężarnej w ramach badań przesiewowych. W momencie, gdy okazuje się, że mamy do czynienia z cukrzycą ciążową, nie należy panikować – jest to stan przejściowy, związany z czasową nietolerancją węglowodanów. Głównym celem leczenia dietetycznego jest zadbanie o odpowiedni przyrost masy ciała matki i dziecka oraz uzyskanie noromoglikemii, czyli prawidłowego poziomu glukozy we krwi.

Jeżeli kobieta przed zajściem w ciążę miała już problemy z insulinoopornością, w czasie ciąży najpewniej dojdzie do fizjologicznego nasilenia tej dolegliwości. To, co możemy zrobić w tym aspekcie, to zrównoważyć poziom i jakość białka w diecie. Zalecam więc spożywanie surowych warzyw i niektórych owoców, pieczywa z mąki razowej, płatków zbożowych, kasz, makaronów z razowej mąki czy ryżu brązowego. 

Przyszła mama powinna postarać się jeść regularnie 5–6 posiłków dziennie. Dopasowujemy je oczywiście do trybu dnia oraz aktywności fizycznej. Ważną rolę w diecie kobiety ciężarnej odgrywają tłuszcze, których dobrym źródłem mogą być tłuste  ryby bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, będące jednocześnie doskonałym źródłem pełnowartościowego białka. Nie należy również zapominać o tłuszczach pochodzenia roślinnego, jak oliwa z oliwek, dobrej jakości olej rzepakowy, awokado, siemię lniane  czy różnego rodzaju orzechy i pestki. Dodatek zdrowych tłuszczy daje uczucie sytości, obniżając jednocześnie ładunek glikemiczny całego posiłku.

Nieocenioną rolę w regulacji gospodarki węglowodanowej kobiet ciężarnych stanowi aktywność fizyczna. Obniża ona glikemię poprzez poprawę wrażliwości na insulinę. O ile nie ma przeciwwskazań, zaleca się specjalne treningi  o umiarkowanym nasileniu dedykowane ciężarnym, jak np. spacery czy pływanie.

Pamiętajmy drogie mamy, że w tym wyjątkowym czasie jesteśmy odpowiedzialne zarówno za siebie, jak i za maleństwo, które rozwija się pod naszym sercem. Zapraszam na konsultacje dietetyczne do Szpitala Żywiec, gdzie wspólnie wypracujemy smaczny sposób na Wasze zdrowie. 

Opublikowano Dodaj komentarz

Hashimoto a ciąża

Bywa, że choroba ta ujawnia się dopiero w ciąży. Jeśli jednak kobieta zdiagnozuje u siebie chorobę przed podjęciem starań, obserwacja, stała kontrola i opieka doświadczonego lekarza endokrynologa (lub ginekologa-endokrynologa) daje ogromną szansę na szczęśliwe zapłodnienie. Warto też zauważyć, że choroba może się uaktywnić właśnie w okresie ciąży – jej rozwojowi sprzyja hormonalna burza, tocząca się w organizmie ciężarnej (inne dobre dla niej momenty, to okres dojrzewania, połóg czy przekwitanie).

Hashimoto może doprowadzić do przedwczesnego porodu i urodzenia dziecka z niską masą urodzeniową. Może też skutecznie utrudniać zajście w ciążę oraz jest częstą przyczyną poronień(ze względu na to, że płód stanowi w organizmie kobiety swego rodzaju ciało obce, organizm go nie rozpoznaje i odrzuca). W pierwszym trymestrze ciąży płód pobiera przez łożysko hormony tarczycy od mamy, bowiem sam jeszcze ich nie produkuje. Niedobór hormonów u kobiety może niekorzystnie wpłynąć na rozwój dziecka. Może przyczynić się do urodzenia dziecka z wadami genetycznymi lub z chorobą autoimmunologiczną (Hashimoto lub inną). Kobiety cierpiące na Hashimoto planujące dziecko mogą zajść i utrzymać ciążę przy wyrównanym poziomie hormonów tarczycy. To bardzo istotne, by zadbać wcześniej o ich unormowanie. Wiąże się to również z przyjmowaniem leków przez całą ciążę.

Konieczne jest także regularne sprawdzanie poziomu hormonów w trakcie ciąży. Zgodnie z zaleceniami American Thyroid Association u kobiet leczonych z powodu niedoczynności tarczycy monitorowanie poziomu TSH powinno wykonywać się ok. co 4 tygodnie w pierwszej połowie ciąży i co najmniej raz pomiędzy 26-32. tygodniem ciąży. Ma to związek z koniecznością częstej zmiany dawki stosowanych leków.

Najczęściej podczas ciąży dochodzi do złagodzenia objawów choroby. – W ciąży często wszystkie stany autoimmunologiczne wycofują się, ale silnie atakują po ciąży. W sytuacji, kiedy choroba Hashimoto wywołała nadczynność tarczycy, w czasie ciąży konieczne jest zrezygnowanie z przyjmowania jodu. Z uwagi na to, że osoby zmagające się z tym schorzeniem często mają problem z niedoborem żelaza, należy uzupełniać dietę o zielone warzywa oraz czerwone mięso. Mamy nie muszą się tez obawiać o karmienie piersią – choroba nie jest do tego przeciwwskazaniem, gdyż z mlekiem matki dziecko otrzymuje tylko znikome ilości przeciwciał, które ulegają rozkładowi w ciągu roku. Zdarza się, że dzieci ojców bądź matek cierpiących na Hashimoto zapadają na tą chorobą w późniejszym okresie życia i niestety – trudno temu w jakikolwiek sposób zapobiec.